W sobotę 7 czerwca o godzinie 13:00 Fregata Polanowice zmierzy się na własnym boisku z liderem rozgrywek B-klasy, drużyną Kolorowi Krusza Zamkowa. To jedno z kluczowych spotkań dla układu tabeli, szczególnie że do końca sezonu pozostały już tylko trzy kolejki.
Gospodarze zajmują obecnie 4. miejsce w tabeli, mając na koncie 37 punktów po 19 spotkaniach. Ich bilans to 12 zwycięstw, 1 remis i 6 porażek, przy 67 strzelonych i 37 straconych bramkach. Szczególnie dobrze Fregata spisuje się na własnym boisku, gdzie wygrała aż 7 z 9 spotkań. Średnio zdobywa tu 4,33 gola na mecz – to jeden z najlepszych wyników w całej lidze.
Ostatni mecz nie należał jednak do udanych – Fregata przegrała aż 1:5 z Unią Leszcze, drużyną z dolnych rejonów tabeli. Zespół będzie więc zdeterminowany, by zrehabilitować się przed własną publicznością.
Kolorowi Krusza Zamkowa przewodzą ligowej stawce z dorobkiem 44 punktów (14 zwycięstw, 2 remisy, 3 porażki), a ich bramkowy dorobek robi wrażenie – 74:29. W ostatniej kolejce rozgromili Kujawy Kozy aż 12:0, choć mecz zakończył się po pierwszej połowie z powodu niestawienia się rywala na drugą część gry.
Forma lidera nie jest jednak bez zarzutu – w ostatnich pięciu meczach Kolorowi zanotowali 2 zwycięstwa, 1 remis i 2 porażki. To sprawia, że ich przewaga nad konkurencją wciąż może stopnieć. Warto dodać, że w rundzie jesiennej Kolorowi wygrali u siebie z Fregatą 4:0, po hat-tricku Mateusza Spychalskiego i trafieniu Aleksandra Pierzchały.
Zarówno Fregata, jak i Kolorowi grają ofensywnie i widowiskowo. W meczach gospodarzy pada średnio 5,5 bramki, a spotkania Kolorowych dają podobne emocje. Fregata u siebie zdobyła już 39 bramek, natomiast Kolorowi na wyjazdach – 24 gole w 9 meczach. Statystyki mówią same za siebie – oba zespoły potrafią atakować, a kibice mogą liczyć na emocje i gole.
Warto również zauważyć, że Fregata aż w 77,78% przypadków wygrywa u siebie, a Kolorowi przegrali tylko jedno spotkanie na wyjeździe. To pokazuje, że na boisku w Polanowicach dojdzie do starcia dwóch solidnych zespołów, z bardzo wyrównanym potencjałem.
Choć żadna z drużyn nie może jeszcze mówić o awansie ani jego utracie, każdy punkt w końcówce sezonu może mieć ogromne znaczenie. Fregata, chcąc liczyć się w grze o czołowe lokaty, musi wygrać. Kolorowi, aby utrzymać fotel lidera – również nie mogą sobie pozwolić na wpadkę. To wszystko zwiastuje zaciętą walkę do ostatniego gwizdka.
