Aleksander Filipiak, wieloletni zawodnik KSK Noteci Inowrocław, który po sezonie 2024/2025 oficjalnie zakończył koszykarską karierę, niespodziewanie pojawił się na treningu Goplanii Inowrocław. Jak ustalił portal SportowyInowroclaw.pl, jego obecność nie była wcześniej zaplanowana.
– Przyszedł sam z siebie. Nie był wcześniej umawiany – przekazała osoba z klubu, prosząca o anonimowość.
Zarząd Goplanii Inowrocław odmówił komentarza.
Filipiak nie po raz pierwszy pojawił się w otoczeniu piłkarskiej Goplanii. W lipcu 2021 roku wziął udział w kilku treningach zespołu, wtedy prowadzonego przez Tomasza Wonorskiego, jednak miesiąc później wrócił na koszykarskie parkiety. Jak sam dziś przyznaje, podczas tamtej wizyty… trafił akurat na dzień zdjęciowy drużyny.
Tym razem sytuacja wygląda inaczej. Filipiak zakończył przygodę z koszykówką i nie wyklucza nowych kierunków.
– Po prostu wybrałem się trochę poruszać. Po koszu muszę znaleźć jakieś zajęcie. Nie wykluczam różnych sportów – przyznał w rozmowie z naszym portalem.
Choć oficjalnych rozmów o ewentualnym dołączeniu do zespołu nie ma, w Goplanii nikt nie zamyka przed nim drzwi. Jak ujął to jeden z przedstawicieli klubu:
– Biały to zimno, niebieski to przestrzeń.
Czy w tej przestrzeni Aleksander Filipiak znajdzie dla siebie miejsce? Czas pokaże…
Foto. KSK Noteć Inowrocław